Dieta na odporność zapewni nam zastrzyk witalności i przyczyni się do wzmocnienia mechanizmów obronnych organizmu, by mógł sprawniej zwalczać patogeny. Sprawdź, z jakich produktów budować codzienne menu, żeby stać się posiadaczem silnego systemu odpornościowego!
Co jeść na odporność, a co wyeliminować z jadłospisu?
Dieta na odporność jest prosta i nie wymaga dużych nakładów finansowych, jednak aby okazała się w pełni skuteczna, trzeba stosować ją bezustannie, przy okazji zarzucając zgubne nawyki żywieniowe, jeśli takowe były naszym udziałem.
W celu wzmocnienia organizmu i obniżenia zapadalności na różnego typu infekcje i choroby, należy przede wszystkim zapewnić organizmowi stały dopływ odpowiednich składników pokarmowych, które zapewnią komórkom właściwe odżywienie i energię, będą działały stymulująco na system odpornościowy i wspomogą mechanizmy systematycznego samooczyszczania i regeneracji organizmu.
Czołowe miejsca w diecie na odporność należą się: bogatym w przeciwutleniacze owocom i warzywom, obfitującym w witaminy i minerały produktom zbożowym oraz wypełnionym składnikami budulcowymi białkom. Nie mniej ważne są zdrowe tłuszcze, które chronią komórki i organy oraz pozytywnie wpływają na układ nerwowy. Jeśli chcemy cieszyć się nienaganną odpornością, zdrowa żywność powinna trwale zastąpić tę śmieciową, która niestety często dominuje w naszych jadłospisach lub stanowi ich niemałą część.
Warto zatem od razu wykreślić z menu fast foody, dania gotowe i potrawy do błyskawicznego przyrządzenia. Unikać też powinniśmy wędlin wysoko przetworzonych, słodyczy i kolorowych napojów. Zawierają dużo niekorzystnych chemicznych substancji oraz niezdrowe typy tłuszczów i węglowodanów, a niemal całkowicie pozbawione są pożytecznych substancji budujących zdrowie i odporność.
Co jeść na odporność?
Warzywa i owoce w dużych ilościach
Jeśli wzmocnienie odporności jest dla nas priorytetem, powinniśmy jak najczęściej warzywa i owoce włączać do jadłospisów. Najlepiej, aby znajdowały miejsce w każdym lub prawie każdym posiłku. Najcenniejsze są owoce i warzywa w formie świeżej, ale i te gotowane czy pieczone też nie są pozbawione wartości. Warto również sięgać po soki owocowe i warzywne, przeciery, koktajle oraz niezwykle cenne dla odporności kiszonki.
Owoce i warzywa mają bardzo duży wpływ na zdrowy system immunologiczny. Zawierają duże ilości witamin i minerałów ważnych dla funkcji obronnych organizmu, takich jak: witamina C, A, witaminy z grupy B, magnez, wapń. Obfitują też w bioflawonoidy spełniające rolę przeciwutleniaczy, które neutralizują szkodliwe wolne rodniki, zwiększając naszą odporność na choroby i przeciwdziałając procesom starzenia.
Szczególnie wartościowe dla odporności owoce i warzywa to:
- cytrusy,
- truskawki,
- maliny,
- porzeczki,
- jagody,
- żurawina,
- gruszki,
- jabłka,
- kiwi,
- grejpfrut,
- dynia,
- brokuły,
- szpinak,
- natka pietruszki,
- buraki,
- papryka,
- jarmuż,
- rzepa,
- kapusta,
- marchew,
- pomidory,
- czosnek,
- cebula.
Produkty bogate w żelazo
Kolejną grupą pokarmów, których nie powinno zabraknąć w diecie na poprawę odporności są produkty z dużą ilością żelaza. Jest to pierwiastek mający znamienny wpływ na funkcjonowanie całego ustroju. Bierze udział w wytwarzaniu hemoglobiny, uczestniczy w transporcie tlenu do komórek, tkanek i narządów. Poza tym wspomaga usuwanie z organizmu ze szkodliwych metabolitów, usprawnia procesy regeneracyjne i stymuluje układ immunologiczny do walki z drobnoustrojami. Niedobory żelaza mogą prowadzić do anemii, przewlekłego zmęczenia i osłabienia, pogorszenia kondycji włosów i skóry, spadku odporności.
Produkty obfitujące w żelazo to między innymi:
- podroby,
- płatki owsiane i inne płatki zbożowe,
- otręby,
- grube kasze,
- orzechy i migdały,
- rośliny strączkowe,
- mięso,
- jaja,
- mleko,
- natka pietruszki,
- szpinak,
- jarmuż,
- brokuły,
- buraki i botwina,
- kakao.
Orzechy, ziarna, strączki
Nasiona i pestki, orzechy, migdały, rośliny strączkowe (takie jak fasola czy soczewica), a także płatki i otręby zbożowe, to produkty nieodzowne w diecie na dobrą odporność organizmu. Są bardzo zasobne w minerały (żelazo, wapń, cynk i selen, miedź, magnez) i witaminy (witamina E, A, witaminy z grupy B) potrzebne do budowania silnego systemu immunologicznego, nie brakuje im też cennych dla odporności protein.
Produkty probiotyczne
Dbając o dobrą odporność, zadbajmy o zdrową florę jelitową! Jedna i druga kwestia mają ze sobą bardzo wiele wspólnego. Jeśli mikrobiota jelitowa jest zrównoważona, to znaczy zawiera odpowiednie ilości „dobroczynnych” bakterii, mechanizmy obronne organizmu są silniejsze, detoksykacja organizmu przebiega sprawniej, a szkodliwe drobnoustroje nie mają warunków do rozwoju.
Najlepszym sposobem na odbudowę flory bakteryjnej jelit, a tym samym na poprawę odporności, jest systematyczne dostarczanie organizmowi probiotyków (czyli bakterii kwasu mlekowego), które znajdziemy w takich produktach jak:
- kefiry,
- maślanki,
- jogurty,
- sery twarogowe,
- kiszona kapusta,
- kiszone ogórki,
- kiszone buraki,
- kwas chlebowy,
- fermentowane produkty z soi,
- naturalny ocet jabłkowy.
Probiotyki obecne są także w specjalnych suplementach diety, między innymi takich jak Probiosin Plus i CandiDie Forte.
Produkty bogate w siarkę
Produkty zawierające związki siarki często nazywane są naturalnymi antybiotykami, co jest związane z ich silnymi właściwościami przeciwwirusowymi, przeciwbakteryjnymi, przeciwgrzybicznymi i przeciwzapalnymi. Działanie immunostymulujące siarki idzie w parze z działaniem wspomagającym odtruwanie organizmu z toksyn. Dlatego, prowadząc dietę na wzmocnienie organizmu i podniesienie odporności, warto często sięgać po produkty zawierające ten cenny pierwiastek, a są to między innymi:
- czosnek,
- cebula,
- rzodkiewka,
- czarna rzepa,
- chrzan,
- rzeżucha.
Ryby morskie, algi
W jadłospisach większości z nas ryby pojawiają się stosunkowo rzadko. Ale jeśli chcemy zbudować sobie stalową odporność na choroby, infekcje i alergie, warto zmienić nieco przyzwyczajenia kulinarne i serwować je z większą częstotliwością. Ryby morskie obfitują w doskonale przyswajalne białka wyposażone w pełen profil aminokwasów egzogennych. Są także znakomitym źródłem witaminy D. Obydwa te składniki pokarmowe odgrywają ogromną rolę w usprawnianiu funkcji odpornościowych organizmu.
Oprócz ryb, w witaminę D i pełnowartościowe białka obfitują algi, takie jak popularne chlorella i spirulina. Ponadto algi zawierają wiele innych składników będących wsparciem dla układu immunologicznego – przeciwutleniacze, witaminy E, A, B, K, C, cynk, magnez, selen, żelazo. Algi morskie dostępne są w formie proszku, tabletek lub kapsułek (np. Spirulin Plus).
Zioła i przyprawy o właściwościach immunostymulujących
Grupą produktów, na którą także warto zwrócić uwagę komponując dietę wspomagającą układ immunologiczny, są zioła i przyprawy. Wiele z nich obfituje w rozmaite witaminy i biopierwiastki, substancje stymulujące układ odpornościowy i zwalczające szkodliwe mikroorganizmy, a także przeciwutleniacze i substancje o właściwościach detoksykujących. W swych kulinarnych kompozycjach szczególnie warto sięgać po następujące przyprawy i zioła na odporność:
- kurkuma,
- imbir,
- pieprz czarny,
- pieprz cayenne,
- gorczyca,
- kardamon,
- cynamon,
- jałowiec,
- oregano,
- natka pietruszki,
- goździki.
Czytaj także: Zioła na odporność
4 komentarze
Koniecznie muszę dodaćte przyprawy, bo u mnie w menu ich bardzo mało 🙁 ale muszę przyznac, że samą dietą można naprawdę dużo zdziałać jeśli chodzi o odporność. Sama jestem przykładem. Kiedy spożywałam śmieciowe jedzenie moja odporność leżała. Łapałam milion infekcji i uczuleń. Byłam blada, słaba, włosy leciały mi garściami. Ale zmieniłam nawyki żywieniowe (no może jeszcze nie do końca) ale jednak i odporność zdecydowanie poszła do góry i czuj się dużo lepiej.
Też zaczynam dietę na odporność. Lekarz zalecił mi diametralną zmianę trybu życia, bo wizyty u niego były coraz częstsze… czuję się fatalnie, ciągle jestem zakatarzona, zmęczona, bolą mnie zatoki, kaszel się przyplątuje co rusz. Od jutra wprowadzam w życie wszystkie wskazówki. Śniadanie: jakieś owsianki z owocami, obiady: rybki, dużo surówek, kasze, warzywka gotowane, kolacje: twarożki, sałatki warzywne… a w międzyczasie kefiry, jogurty, orzechy, owoce.
Po przeczytaniu artykułu widzę mnóstwo niedociągnięć w swoim jadłospisie, a myślałam, że dobrze się odżywiam, bo jem dużo owoców i sporo warzyw. Ale było za to u mnie praktycznie zero ryb, mało mięsa – podejrzewam niedobory żelaza, białka. Strączków i ziaren w sumie też jadłam za mało.
Fajne zestawienie produktów. Ja polecam jeszcze oleje dobrej jakości np. lniany