Domowa siłownia to bardzo wygodne rozwiązanie, które docenia niejeden aktywny fan kulturystyki. Jeśli również i ty tworzysz, lub masz zamiar niebawem stworzyć, własną domową siłownię, z pewnością przeszedł ci przez głowę dylemat, czy postawić na klasykę w postaci gryfu prostego, czy może iść w stronę lekkiego urozmaicenia w postaci gryfu łamanego. Ja też się nad tym zastanawiałem, sprawdź, co wybrałem.
Spis Treści
Gryf prosty czy łamany – który wybrać?
Sztanga prosta to królowa treningu siłowego. Jest mega uniwersalna, pozwala na wykonanie niezliczonej ilości ćwiczeń na najróżniejsze partie mięśni, jest poręczna i wygodna w użytkowaniu, nawet przy ogromnych, dołączonych do niej, obciążeniach. O wszystkich tych zaletach sztangi prostej doskonale wiedziałem przed dokonaniem zakupów do mojej domowej siłowni. Miałem świadomość, że sztanga prosta to wszechstronny przyrząd do ćwiczeń, z którym będę mógł szlifować swoją muskulaturę na mnóstwo sposobów. Jednocześnie niezwykle spodobała mi się i zaintrygowała mnie sztanga łamana – sprytne „ustrojstwo”, które według wielu opinii, było niezwykle skutecznym narzędziem do ćwiczeń na biceps i triceps. Ponieważ nie mogłem się zdecydować – kupiłem i sztangę prostą, i łamaną. Jak się okazało, było to bardzo dobre rozwiązanie.
Gryf łamany i prosty – dwa proste przyrządy do ćwiczeń, pełne spektrum możliwości treningowych
Jeśli, podobnie, jak ja, zastanawiasz się, co wybrać – gryf prosty czy łamany, polecam dodać do swojej domowej siłowni obydwa te przyrządy. Sztanga prosta spełni swoje zadanie podczas ćwiczeń na klatkę, barki, plecy, natomiast z gryfem łamanym możesz popracować nad bicepsem, tricepsem, przedramionami. Jeżeli jednak nie masz wystarczających funduszy na jeden i drugi przyrząd, w takim wypadku lepiej postawić na sztangę prostą, która jest znacznie bardziej wszechstronna (swoją drogą, z nią też spokojnie zbudujesz bicepsy i tricepsy).
Dużym udogodnieniem w treningu bicepsów i tricepsów z gryfem łamanym jest mniejsze obciążenie nadgarstków, ale z drugiej strony, przydaje się on tylko do niektórych ćwiczeń. Dla mnie gryf łamany jest ciekawym dodatkiem do podstawowego treningu ze sztangą prostą, a jednocześnie metodą na ładne wyrzeźbienie i wyizolowanie mięśni dwugłowych i trójgłowych ramion.
Gryf lekko łamany czy gryf mocno łamany?
Dylemat, który często pojawia się wśród nabywców gryfów łamanych, to stopień jego wygięcia. Do wyboru masz gryfy o lekkim, opływowym załamaniu oraz o mocnym wygięciu. Ten drugi rodzaj gryfu przyda ci się szczególnie do wytrenowania tricepsu (np. metodą wyciskania francuskiego), natomiast gryf lekko załamany doskonale sprawdzi się w treningu przedramion i bicepsów. Jednak nie ma tutaj złotego środka i wszystko zależy od indywidualnych preferencji trenującego.
Jeśli zastanawiasz się nad wyborem gryfu i nie wiesz, który będzie dla ciebie najwygodniejszy, najlepsze co możesz zrobić, to pójść na siłownię i wypróbować każdy z nich. W ten sposób uda ci się idealnie dopasować sprzęt do swoich potrzeb.
Szukasz wskazówek dotyczących doboru suplementów na masę, redukcję lub rzeźbę? Przejdź do rankingu najlepszych preparatów dla trenujących.