Metformina to jedna z najczęściej stosowanych w leczeniu cukrzycy substancji. Ostatnimi czasy zapanował dziwny trend na zażywanie tego farmaceutyku w celu zrzucenia dodatkowych kilogramów. Czy rzeczywiście jest to dobry pomysł? Czy branie lekarstwa przeznaczonego do leczenia choroby, której w istocie nie mamy, nie jest prostą drogą do wpędzenia się w tarapaty zdrowotne? Zobaczmy, w jaki sposób metformina może oddziaływać na proces odchudzania.
Spis Treści
Czym jest metformina i w jakich schorzeniach się ją stosuje?
W ujęciu stricte chemicznym jest to organiczny związek chemiczny, dimetylowa pochodna biguanidu. Z uwagi na wysoką skuteczność i bezpieczeństwo stosuje się ją jako podstawowy lek w przypadku cukrzycy typu 2. Metformina występuje obecnie pod wieloma nazwami handlowymi, zawierają ją między innymi takie leki na cukrzycę, jak Formetic, Glucophage, Metformax, Avamina czy Siofor. Ten związek chemiczny znany jest w zasadzie od kilkudziesięciu lat, a prowadzone przez ten czas badania potwierdziły jego skuteczność w leczeniu cukrzycy i w przypadkach insulinoodporności.
Metformina charakteryzuje się wielokierunkowym oddziaływaniem, przyczyniając się do realnego obniżenia poziomu glukozy we krwi i jego normalizacji, zmniejsza ryzyko powikłań cukrzycowych, pozytywnie wpływa na naczynia krwionośne. Podaje się ją także osobom z nieprawidłową tolerancją glukozy oraz kobietom z zaburzeniami cyklu rozrodczego.
Jak działa metformina?
Potocznie nazywa się tę substancję pożeraczem glukozy, ponieważ efektywnie obniża jej poziom we krwi. Mówiąc ściślej, blokuje glukoneogenezę, przyczyniając się do zmniejszonego wytwarzania glukozy przez wątrobę. Poprawia też tolerancję glukozy w przypadku cukrzycy typu 2, wreszcie hamuje jej wchłanianie. Ponadto metformina korzystnie oddziałuje na stan naczyń krwionośnych przyczyniając się do obniżenia ciśnienia krwi.
Metformina znajduje także zastosowanie w leczeniu zespołu policystycznych jajników, gdyż reguluje ponoć częstotliwość owulacji i zwiększa prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. Od pewnego czasu prowadzi się też badania mające potwierdzić opinie, że metformina zmniejsza ryzyko nowotworów.
Czytaj także: Morwa biała na odchudzanie
Metformina a odchudzanie
Nie ulega wątpliwości, że metformina ma wpływ na stężenie we krwi lipidów. Niektórzy przypisują jej również działania stabilizujące, jeśli chodzi o utrzymanie prawidłowej masy ciała. Ze względu na szerokie spektrum oddziaływań na procesy metaboliczne, można oczywiście mówić o pewnym ułatwieniu w zakresie spadku masy ciała czy nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jednak wysnuwanie z tego faktu daleko idących wniosków, jakoby ten lek na cukrzycę był kolejnym cudownym środkiem na odchudzanie, jest całkowicie bezzasadne. Metformina na odchudzanie może być wykorzystywana jedynie w odniesieniu do pacjentów z cukrzycą zagrożonych otyłością.
Tymczasem wiele osób, a zwłaszcza, co jest szczególnie niebezpieczne, bardzo młode dziewczyny, sięgają po pożeracze glukozy, w tym metforminę, nie zdając sobie sprawy z potencjalnych zagrożeń i nie rozumiejąc, że nawet najlepszy specyfik nie będzie trwale skuteczny, jeśli nie towarzyszy mu gruntowna zmiana stylu życia.
Zwiększona wrażliwość na insulinę i mniejsze jej wytwarzanie może ułatwić spadek masy ciała, ale przyjmowanie metforminy, szczególnie w dużych dawkach, może paradoksalnie przyczynić się do powstawania uczucia głodu, co bez wątpienia sprzyja otyłości. Gwałtowny spadek poziomu glukozy i zwiększone wydzielanie insuliny to spodziewana reakcja organizmu w takiej właśnie sytuacji, nie wspominając już o innych negatywnych konsekwencjach.
Metformina – skutki uboczne
Zażywanie tej substancji bez leczniczego uzasadnienia może prowadzić do wielu komplikacji zdrowotnych, a w skrajnych wypadkach nawet do śmierci. Metformina może powodować nudności, wymioty, bóle brzucha, biegunkę, czy szczególnie niebezpieczną kwasicę metaboliczną. Znaczny spadek poziomu cukru we krwi może też wywołać niepokój, senność, osłabienie i omdlenia, zawroty głowy, przyspieszone tętno oraz dojmujące uczucie głodu.
Metforminy nie powinny zażywać osoby z niewydolnością nerek czy wątroby, problemami z sercem, zaburzeniami oddychania, przewlekłymi chorobami, z problemem alkoholowym.
Metformina – opinie
Na forach internetowych można znaleźć niesłychanie entuzjastyczne wpisy o rzekomo nadzwyczajnych efektach stosowania metforminy. Mowa w nich o utracie wagi na poziomie 10 czy 12 kg w ciągu miesiąca i braku jakichkolwiek skutków ubocznych. Warto do tego rodzaju rewelacji podchodzić z rezerwą, tym bardziej, że nie brakuje również doniesień o przykrych konsekwencjach zażywania tej substancji – złym samopoczuciu, bólach i zawrotach głowy, biegunkach czy wymiotach.
Warto także, zamiast faszerować się substancją chemiczną o innym niż odchudzanie przeznaczeniu, zrewidować swoje nawyki żywieniowe i wzmóc aktywność fizyczną, a ewentualnie wspomóc się sprawdzonym i profesjonalnym suplementem diety.
Skuteczne odchudzanie – jeśli nie metformina, to co?
Na rynku jest dostępnych wiele suplementów specjalnie dedykowanych osobom pragnącym zbić wagę i co najważniejsze, stworzonych z naturalnych składników. Wiele z nich skutecznie reguluje poziom cukru, wykazując jednocześnie cały szereg innych, korzystnych dla organizmu właściwości.
Takim specyfikiem jest na przykład BurnBooster. Suplement zawiera cenne ekstrakty z zielonej kawy, Garcinia cambogia, pieprzu cayenne i zielonego jęczmienia. Składniki nie tylko przyczyniają się do obniżania poziomu cukru, ale też przyspieszają metabolizm i rozkład tłuszczu, dodają energii, oczyszczają organizm i pobudzają procesy trawienne. Ten i inne spalacze tłuszczu są zatem zdecydowanie bardziej kompleksową pomocą w odchudzaniu niż jednozadaniowa metformina.
Sprawdź: Jak szybko schudnąć z brzucha
8 komentarzy
Moja koleżanka bierze metformine chociaż wcale nie ma cukrzycy. Wkręciła sobie że można po tym schudnąć i łyka bez sensu. Jak na razie chyba nic nie schudła. Ja tam bym uważała na takie pseudo-sposoby. Łykanie leku na coś, na co nie jest się chorym – głupota.
ja też brałam przez chwilę w celu odchudzania i też wcale nie mam cukrzycy. Ale czułam się po tym tak fatalnie (ciągłe problemy z żołądkiem, otępienie, zawroty głowy), że szybko skończyłam „kurację”. Głupi pomysł sam się wybił z głowy 😉 szczerze dziewczyny, nie warto. Organizm się rozregulowuje przez to całkowicie, myślę że przez to, że dostaje substancje chemiczną, której w ogóle nie potrzebuje. Jeśli chcecie zaoszczędzić sobie problemów ze zdrowiem to nie bierzcie tej metforminy. No chyba ze macie cukrzyce i lekarz wam zapisał.
Jest tyle dobrych suplementów na odchudzanie, to po co katować się jakimiś lekami i ryzykować zdrowie? Totalny nonsens. Nigdy nie wzięłabym leku na chorobę, której nie mam. To bardzo niebezpieczne, rozwalacie sobie organizm tym i gospodarkę węglowodanową.
Jak cierpicie na skoki cukru i napady wilczego głodu, to wystarczy zmienić diete, wrzucić w menu dużo błonnika, a ograniczyć produkty z dużą ilością węglowodanów prostych. Do tego można pomyśleć o suplementacji, np. forskolina naturalnie reguluje cukier, Dodajcie trochę aktywności i waga sama zacznie spadać. Nie trzeba od razu sięgać po leki na cukrzycę.
Dokładnie Edytka, ja właśnie tak robie, jak piszesz i jestem bardzo zadowolona z efektów. Miałam mega problemy z utrzymaniem apetytu w ryzach, jak mnie naszło to pochłaniałam jedzenie jak odkurzacz. Poszłam do dietetyczki w koncu bo już nie mieściłam się w żadne ubrania. Dobrała mi diete z dużą ilością błonnika, do tego dodała koktajle z zielonym jęczmieniem. Jeszcze na własną rękę dodałam zieloną kawę, spiruline… Skutki bardzo dobre. wyregulowany cukier i koniec problemów z atakami głodu i pochłanianiem nadprogramowych kalorii. Waga cały czas spada, powoli ale spada.
mam nadwagę ok. 15 kg i insulinoodporność i biorę metforminę. Mam zalecone przez lekarza. Ale jak powiedział sam lekarz muszę skrupulatnie dbać o dietę i jakiś sport uprawiać. Sam lek to tylko pomoc przy stabilizowaniu cukru ale bez zmiany trybu życia jestem na najlepszej drodze do otyłości, cukrzycy, nadciśnienia… ehhh…
Też próbowałam różnych wynalazków na odchudzanie, w tym leków różnej maści, ale nigdy nie osiągnęłam żadnych efektów. Raz brałam przez ponad miesiąc sibutraminę, schudłam parę kg, ale potem i tak dopadł mnie efekt jojo, więc to też na nic się zdało. Dokąd oszukiwałam samą siebie, że za pomocą samych tabletek mogę schudnąć, dotąd problem nadwagi ciągle istniał. Dopiero zmiana diety i ruszenie czterech liter dało wyraźne efekty. Kilogramy stopniowo stopniały 😀
Jestem zdrowa i miałabym zażywać lek na cukrzyce? O nie, w życiu. jeszcze naprawdę się dorobię cukrzycy… wole suple na odchudzanie. są przynajmniej bezpieczne