Strona główna Uroda Węgiel aktywny na zęby – nowy, popularny sposób wybielania. Czy skuteczny?

Węgiel aktywny na zęby – nowy, popularny sposób wybielania. Czy skuteczny?

by Karolina Karo
14 komentarzy

Węgiel aktywny na zęby? Okazuje się, że popularne tabletki na biegunkę służą co poniektórym jako specyfik do wybielania zębów. Szczotkowanie węglem leczniczym szkliwa nie jest jednak metodą w pełni bezpieczną, może być dla zębów zbyt inwazyjne i powodować ich uszkodzenia oraz zwiększenie wrażliwości i podatności na bóle. Wady tej pozbawione są czarne pasty do zębów z węglem aktywnym, które z uwagi na specjalną konsystencję i odpowiednie stężenie węgla, są dla szkliwa łagodniejsze, a dodatkowo wyposażone w szereg innych korzystnych dla zębów składników. Dobrej jakości czarna pasta do zębów kosztuje jednak trochę więcej niż opakowanie węgla leczniczego. Co zatem wybrać – ekonomiczną, ale ryzykowną dla szkliwa opcję, a może specjalistyczny produkt z wyższej półki cenowej – skuteczny i bezpieczny?

Węgiel aktywny do zębów – osobliwy sposób wybielania. Skąd ten pomysł?

Stosowanie węgla aktywowanego na zęby to dość osobliwy, wzbudzający kontrowersje, a czasem spotykający się z wyraźnym sprzeciwem (szczególnie ze strony stomatologów), domowy sposób wybielania szkliwa. Niektórzy mogą zapytać, skąd w ogóle wzięła się koncepcja używania rozdrobnionych tabletek bądź proszku z wnętrza kapsułek węgla leczniczego do wybielania zębów? Otóż pomysł jest związany z właściwościami fizycznymi węgla aktywnego. Ma on nieregularną, porowatą strukturę i bardzo dużą powierzchnię wewnętrzną, a co za tym idzie wyróżnia się doskonałą zdolnością do pochłaniania innych substancji.

Węgiel aktywny z dużą mocą absorbuje wszelkie ciecze, pyły czy też gazy, które spotka na swojej drodze. Z powodu tej własności jest on zresztą szeroko stosowany w celu filtracji i oczyszczania w rozmaitych dziedzinach przemysłu. W przypadku zębów węgiel aktywowany asymiluje substancje zatrzymujące się na powierzchni szkliwa na skutek spożywania niektórych rodzajów pokarmów oraz stosowania używek takich jak kawa lub wyroby tytoniowe. W ten sposób neutralizuje osady i przebarwienia odpowiedzialne za żółtawy lub szary odcień zębów.

Przeczytaj także: Happy Smile – szybki sposób na brakujący ząb

Węgiel aktywny – właściwości lecznicze

Chociaż coraz więcej mówi się o dobroczynnym działaniu węgla aktywnego na zęby, nie sposób pominąć jego właściwości zdrowotnych. To one uczyniły zeń znany środek apteczny pomagający w dolegliwościach układu pokarmowego. Niewątpliwie z węglem leczniczym, dostępnym pod postacią tabletek twardych albo kapsułek ze sproszkowanym surowcem wewnątrz, miał do czynienia każdy z nas.

Przede wszystkim warto wspomnieć o wysokiej skuteczności węgla aktywnego w zwalczaniu biegunki. Ze względu na nadmienioną wyżej dużą powierzchnię wewnętrzną i wysokie zdolności absorpcyjne, węgiel wiąże, wchłania, a następnie usuwa z organizmu bakterie lub szkodliwe substancje odpowiedzialne za zaistnienie biegunki, tym samym stopuje jej objawy.

Obok działania przeciwbiegunkowego i zapierającego, węgiel leczniczy wykazuje także właściwości osłaniające błonę śluzową przewodu pokarmowego przed szkodliwymi czynnikami. Może być też pomocny w usuwaniu wzdęć i niestrawności. Węgiel aktywny jest również skutecznym środkiem w zwalczaniu zatruć – tych pokarmowych, jak i spowodowanych lekami, a także niektórymi substancjami chemicznymi. Po przedostaniu się do ustroju węgiel leczniczy wychwytuje toksyny, po czym pochłania je, by następnie zostały one wydalone wraz z nim (w kale) z organizmu.

Zdolność do eliminacji trucizn i drobnoustrojów ma również przełożenie na zastosowanie zewnętrzne węgla aktywnego. Pomaga między innymi przy: ranach, ukąszeniach i użądleniach zwierząt, skórnych reakcjach alergicznych, owrzodzeniach, skaleczeniach – w każdym z tych przypadków łagodzi stany zapalne i przyspiesza gojenie. Z uwagi na świetne właściwości oczyszczające i neutralizujące szkodliwe bakterie i grzyby, węgiel aktywny przyda nam się również, gdy cierpimy na trądzik, grzybicę, gdy borykamy się z zaskórnikami, łojotokiem, łupieżem.

Węgiel aktywny w kosmetyce

Ten popularny środek, który dostaniemy w każdej aptece za kilka złotych, może stanowić bardzo dobrą bazę do kosmetyków własnej roboty. Z pewnością skorzysta na nich nasza cera, szczególnie tłusta, mieszana i trądzikowa. Węgiel aktywny można też stosować na włosy oraz na ciało. Oto parę przykładów domowych kosmetyków z węglem:

Maseczka z węgla na twarz

Maseczka z węgla gruntownie oczyści naszą cerę, pomoże odblokować pory, pozbyć się nadmiaru sebum i usunąć wągry, zredukuje zrogowaciały naskórek, a w przypadku gdy borykamy się z trądzikiem, zneutralizuje bakterie i grzyby, złagodzi stan zapalny, zniweluje wypryski.

Najprostszą maseczkę z węgla aktywnego przygotujemy łącząc 2 rozgniecione tabletki węgla (lub sproszkowaną zawartość 2 kapsułek) z odrobiną wody. Mieszamy do uzyskania gęstej papki, po czym nakładamy na twarz. Zmywamy za ok. 15 minut.

Maska na włosy z węglem aktywnym

Właścicielki przetłuszczających się włosów oraz osoby zmagające się z łojotokiem i łupieżem niewątpliwie docenią zalety maski na włosy z węgla leczniczego. Ten domowy kosmetyk doskonale poradzi sobie z drobnoustrojami na skórze głowy, zminimalizuje ilość wydzielanego łoju, jednocześnie dokładnie oczyści włosy i skórę, wygładzi włosy i doda naszej fryzurze objętości.

Jak przygotować domową maskę z węglem na włosy? W małej miseczce łączymy ze sobą trochę lekkiej, nietłustej, pozbawionej silikonów odżywki do włosów i 1 rozkruszoną tabletkę węgla aktywnego (lub zawartość 1 kapsułki). Mieszamy, a następnie aplikujemy papkę na włosy. Po ok. 15 minutach spłukujemy.

Domowy peeling do ciała z węglem aktywnym

Ekspresowy sposób na dogłębne oczyszczenie i poprawę kondycji skóry? Domowy peeling z węglem aktywnym, który przygotować można z 3 prostych składników. Dzięki peelingowi z węglem pozbędziemy się zanieczyszczeń i toksyn ze skóry oraz usuniemy martwy naskórek. Nasza skóra odzyska gładkość, witalność, równomierny koloryt i promienny, zdrowy wygląd.

Prosty przepis na peeling z węglem aktywnym: do miseczki wlewamy 2 łyżki oliwy, dodajemy 2 łyżki cukru i kilka sproszkowanych tabletek węgla aktywnego, mieszamy. Masujemy peelingiem wybrane partie ciała, spłukujemy.

Węgiel aktywny na zęby

Marząc o śnieżnobiałym uśmiechu, a jednocześnie chcąc uniknąć kosztownych zabiegów stomatologicznych, wielekroć sięgamy po rozmaite domowe sposoby na wybielanie zębów. Jednym z bardziej popularnych jest ostatnio stosowanie domowej pasty na bazie węgla aktywnego. Jest to metoda, która ma tak samo wielu zwolenników, jak przeciwników. Niektórzy są zadowoleni z efektów i podkreślają takie atuty jak: dokładne oczyszczenie zębów, usunięcie osadów, rozjaśnienie szkliwa, odsłonięcie naturalnego odcienia zębów. Inni zaś widzą cały szereg mankamentów, jakie pojawiają się wraz z traktowaniem szkliwa tym lekiem.

Najczęściej wymieniane minusy wybielania zębów węglem aktywnym to: uszkodzenia szkliwa, utrata naturalnej bariery ochronnej zębów i zwiększenie ich wrażliwości, nasilenie bóli zębów po spożyciu gorących i zimnych pokarmów i napojów, problemy z dokładnym wypłukaniem węgla, duża ilość czarnych zabrudzeń od węgla (na ubraniu, na skórze, w obrębie łazienki). Warto dodać, że im bardziej intensywne i im częstsze szorowanie zębów węglem, tym większe prawdopodobieństwo zniszczenia szkliwa, a także wzrostu wrażliwości zębów i zwiększenia podatności na powstawanie ubytków.

Przeczytaj także: Wybielanie zębów w domu

Jak wybielić zęby węglem?

Jeśli, mimo wielu minusów tej metody, zdecydujemy się na wybielanie zębów węglem w tabletkach lub kapsułkach, warto zachować ostrożność. Przede wszystkim pamiętajmy, aby nie szczotkować zębów węglową papką zbyt intensywnie (raczej bardzo delikatnie), nie za długo (ok. 2 minut) i nie za często – najlepiej raz na parę dni. Można też, zamiast łagodnego szczotkowania, zastosować jeszcze mniej inwazyjną metodę – nałożyć węglową papkę na szkliwo, nie szczotkować, zaczekać kilka minut i wypłukać jamę ustną.

Wybielanie zębów węglem i olejem kokosowym

Jak zrobić domową pastę z węgla? Do rozkruszonych tabletek węgla można dodać odrobinę zwykłej wody i tak powstałą papką szczotkować zęby, jednak lepszym rozwiązaniem będzie użycie oleju kokosowego w zastępstwie wody. Poprawi on konsystencję pasty, uczyni ją delikatniejszą, a dodatkowo wzmocni barierę przed bakteriami i odświeży oddech.

1 rozdrobnioną tabletkę węgla leczniczego lub zawartość jednej kapsułki mieszamy z 1 łyżeczką oleju kokosowego. Pastę nakładamy na zęby na kilka minut, płuczemy usta.

Węgiel aktywny czy pasta wybielająca z węglem?

Żywy węgiel aktywny stosowany na szkliwo może doprowadzić do jego osłabienia, erozji i uszkodzeń, z drugiej jednak strony, może przyczyniać się do eliminacji przebarwień i osadów po kawie, herbacie, sokach, papierosach i wpływać na rozjaśnienie zębów.

Dla osób, które nie chcą ryzykować, a równocześnie chciałyby spróbować węgla jako środka wybielającego, lepszą opcją jest czarna pasta do zębów. Na rynku jest coraz więcej produktów tego typu, przy czym jednym z najwyżej ocenianych jest Whitify Carbon. Jej zaletą jest świetny dobór składników aktywnych i ich optymalne stężenie – węgiel w połączeniu z tymi elementami okazuje się efektywną drogą do białych zębów.

Sprawdź także system do wybielania zębów w domu: Whitify

Czarna pasta do zębów z węglem – opinie

Osoby, które przestawiły się z węgla aktywnego na pasty z węglem aktywnym, na ogół uznają tę drugą metodę za znacznie lepszą, mniej inwazyjną, wygodniejszą. Czarne pasty są także wysoko oceniane przez osoby, które wypróbowały już wiele standardowych past wybielających dostępnych na rynku – według nich dobrej jakości czarna pasta do zębów z węglem zdecydowanie przewyższa je skutecznością. Również nowi użytkownicy, mający niewielkie doświadczenie z produktami wybielającymi, doceniają atuty węglowych past.

Po jakim czasie stosowania czarnej pasty z węglem aktywnym możemy spodziewać się efektów w postaci wybielenia szkliwa i redukcji przebarwień? Najczęściej rezultaty pojawiają się stosunkowo szybko – już po pierwszym użyciu pasty wyraźnie widać pojaśnienie zębów, z każdą kolejną aplikacją efekty są coraz bardziej widoczne. Jednak na ostateczny efekt ma wpływ kilka czynników, między innymi stopień nasilenia osadu nazębnego czy jakość stosowanej czarnej pasty.

Najczęściej przywoływane plusy czarnych past to:

  • skuteczne usunięcie nalotu nazębnego;
  • eliminacja przebarwień;
  • zmiana odcienia zębów – z żółtawego lub szarawego na biały;
  • wyraźne rozjaśnienie szkliwa;
  • efekt lśniącego, wypolerowanego szkliwa;
  • przyjemny efekt gruntownie oczyszczonych zębów;
  • bezpieczeństwo stosowania;
  • dobra cena w stosunku do drogich zabiegów wybielających w gabinetach stomatologicznych;
  • brak efektów ubocznych takich jak pogorszenie kondycji szkliwa, zwiększenie wrażliwości zębów;
  • szybkie efekty – zęby bielsze z każdym zastosowaniem;
  • komfort stosowania – łatwość aplikacji, brak zabrudzeń, brak przymusu rozdrabniania tabletek węgla i przygotowywania pasty.

Zalety czarnych past z węglem aktywnym są bezsprzeczne, o czym przekonują coraz liczniejsze pozytywne komentarze. Chociaż czarne pasty do zębów są przeważnie bezpieczne dla szkliwa, warto stosować je z umiarem – nie za często, najlepiej kilka razy w tygodniu, wymiennie z tradycyjnymi pastami do zębów.

Zobacz także: Ranking czarnych past do zębów

Czytaj więcej

14 komentarzy

Kasztan 30 września 2019 - 14:21

Przestrzegam wszystkich przed stosowaniem węgla, tego w kapsułkach albo tabletkach twardych jako sposób wybielania. Co prawda osady schodzą bardzo ładnie, pożółknięcia zostają rozjaśnione, ale to jednak za agresywne jest dla szkliwa. Strasznie się po tym osłabiają zęby i stają się nadwrażliwe. Nie polecam. Myślałem że stosując rzadko, 1-2 razy na tydzień nic złego stać się zębom nie może, a jednak…

Odpowiedź
Madzialena 1 października 2019 - 16:57

A ja nie miałam takich problemów po węglu. Stosowałam w sumie kilka razy, tak raz na tydzień i nie zauważyłam osłabienia szkliwa. Ale po Twojej przestrodze raczej już tego sposobu nie użyję 😉 Idę lepiej do sklepu po czarną pastę 😀

Odpowiedź
Kasztan 1 października 2019 - 19:07

Madzialena na pewno lepszy wybór niż katowanie zębów żywym węglem, powodzenia z pastą 🙂

Odpowiedź
forsycja 13 października 2019 - 11:49

Słuchajcie, mam pewien kłopot z zębami po węglu aktywnym. Szczotkowałam nim zęby 2 razy w tygodniu i zauważyłam, że zaczęły bardzo źle reagować na słodkie rzeczy. Głównie dotyczy to czekolady i cukierków czekoladowych ale też batoników, wafli, rodzynek… Pojawia się taki nagły ból w paru miejscach przy zębach na przestrzeni całej jamy ustnej. Ból po kilku sekundach przechodzi, ale nie jest to przyjemne. Nie dość że dotkliwie boli to jeszcze zabiera całą przyjemność z jedzenia ulubionych słodkości 🙁 Miał ktoś podobnie po szczotkowaniu zębów węglem aktywnym?

Odpowiedź
Waleryy332 15 października 2019 - 17:12

Forsycja – ja miałam tak samo, z tym że mnie robiło się tak również w zetknięciu z gorącą herbatą, gorącą zupą albo mega zimnymi napojami, lodami, aaa i zapomniałabym – jeszcze po kwaśnych owocach zęby pobolewają czasem. To niestety może być przyczyną stosowania węgla ale nie musi. U mnie jednak było to z tym właśnie związane bo nigdy przedtem, zanim zaczęłam stosować węgiel na zęby nie miałam takich problemów. Teraz odczuwam małą poprawę odkąd zaczęłam stosować pasty przeznaczone dla zębów nadwrażliwych.

Odpowiedź
Arnika2 19 października 2019 - 14:23

Do Forsycja – u mnie lekka nadwrażliwość zębów była od zawsze, ale nasiliła się, gdy zaczęłam eksperymentować z domowymi sposobami wybielania, w tym z sodą, sokiem z cytryny i właśnie węglem. Rozwaliłam sobie też takowymi domowymi sposobami dziąsła, zaczęły pękać, krwawić, puchnąć, ehhh… Ogólnie teraz już uważam, że od tego są specjalistyczne pasty i inne preparaty wybielające, a nie jakieś domowe sposoby, które w sumie prawie zawsze wychodzą na naszą niekorzyść, bo są zwyczajnie za inwazyjne dla szkliwa. Nie ma sensu kombinować na własną rękę, lepiej zakupić stosowny preparat i mieć pewność, że sobie nie zaszkodzimy. Ale Polak mądry po szkodzie 😉 na szczęście są też sposoby, żeby tę nadwrażliwość ograniczyć i uodpornić zęby. Ja stosuję pastę elmex w zielonym opakowaniu, która bardzo pomaga na nadwrażliwość, płuczę też jamę ustną szałwią – mega korzystnie działa na dziąsła.

Odpowiedź
NinaSunn 24 października 2019 - 16:53

Nie życzę nikomu takich przebojów, jakie ja miałam z zębami po swoich wariacjach z domowymi metodami wybielania. Chyba na głowę upadłam – szorowałam zęby węglem i sodą i potem byłam zdziwiona, że zaczęły mi się robić odbarwienia i ubytki. Do tego zęby stały mi się wrażliwe na wszystko co miało nawet trochę inną niż pokojowa temperaturę i wszystko co miało bardziej wyrazisty smak np. słodki, ostry, kwaśny… Stomatolog raz na zawsze wybił mi te sposoby z głowy. Zaproponował mi dobrej jakości pasty czarne albo zabieg u siebie w gabinecie 🙂 wybrałam jednak czarną pastę, bo to bądź co bądź taniej wychodzi. Jak na razie jestem zadowolona 🙂

Odpowiedź
Kingula 25 października 2019 - 09:02

U mnie nawet po pastach niektórych wybielających lub paskach występowała nadwrażliwość. Co dopiero gdybym potraktowała je żywą sodą oczyszczoną albo węglem, chyba by mi je wypaliło 😉 U mnie dopiero czarne pasty z węglem i z naturalnymi ekstraktami dają radę. Nie podrażniają i są skuteczne w wybielaniu.

Odpowiedź
Pomarańczka 3 listopada 2019 - 21:45

Macie jakiś sposób oprócz specjalnych past na pozbycie się nadwrażliwości zębów? Przestałam już z 2 miesiące temu stosować różne wynalazki wybielające ale niestety nie mogę pozbyć się bóli zębów przy spożywaniu bardzo wielu pokarmów. To mega uporczywa dolegliwość. Wrrrr

Odpowiedź
Lilitt 4 listopada 2019 - 13:17

Pomarańczka, a dlaczego oprócz past? Ja uważam, że są bardzo skuteczne. Używam duetu zielony elmex: pasta i płyn do płukania. Sprawdzają się baaardzo dobrze, wreszcie nie mam napadów strasznie dotkliwego, łupiącego bólu zębów po zjedzeniu czegoś słodkiego czy napiciu się coli z lodem.

Odpowiedź
Pomarańczka 4 listopada 2019 - 17:28

Na mnie właśnie pasty średnio działają. Tylko w pewnym stopniu tłumią te bóle, ale nie do końca zwalczają. Ale masz rację, może spróbuję dodatkowo tego płynu do płukania, dzięki 🙂

Odpowiedź
doberman666 4 listopada 2019 - 21:32

JA mam dobry sposób – nie jeść słodkiego i kwaśnego i nie pić zimnego i gorącego 😀

Odpowiedź
Pomarańczka 5 listopada 2019 - 08:56

Hahaha Doberman666, to musiałabym zrezygnować z baaaardzo wielu rzeczy. Ale dobra, ograniczyć mogę 😉

Odpowiedź
Magdam 5 listopada 2019 - 20:42

Zimne napoje można pić przez słomkę, gorące napoje i jedzenie można trochę ostudzić, ze słodkim i kwaśnym jest pewien kłopot i najlepiej ich unikać. Albo sięgać po te mniej słodkie słodycze, mniej kwaśne owoce…

Odpowiedź

Skomentuj Magdam Cancel Reply

* Korzystając z tego formularza wyrażasz zgodę na przechowywanie i przetwarzanie swoich danych przez tę stronę internetową.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie