Ostatnia aktualizacja: 07.01.2022
Większość z nas zna uczucie, kiedy nagle waga zaczyna pokazywać kilka kilo więcej, a na ciele, na przykład w okolicach brzucha, ramion, pośladków czy ud, pojawiają się nieestetyczne obrzęki. Czujemy się ociężali, pozbawieni sił witalnych i mamy złe samopoczucie. Dochodzimy do wniosku, że trochę przytyliśmy, więc postanawiamy wziąć się za siebie. Przechodzimy na dietę, zaczynamy ćwiczyć. Jednak po pewnym czasie okazuje się, że niewiele się zmieniło. Może waga lekko drgnęła, ale problem dalej jest…
Niekoniecznie powodem zwiększenia masy ciała, ociężałości i obrzęków musi być przyrost tkanki tłuszczowej. Przyczyną może być zatrzymanie wody w organizmie. Kiedy gospodarka wodno-elektrolitowa zostaje zaburzona, a woda, zamiast krążyć po ustroju i wypełniać naczynia krwionośne, gromadzi się w tkance podskórnej, dochodzi do wzrostu wagi, obrzmienia i puchnięcia ciała. Trzeba wtedy reagować! Sposobów na zatrzymywanie wody w organizmie jest kilka. Pierwszym, co warto zrobić, jest zredukowanie soli w diecie i zwiększenie podaży wody. Warto także zastosować odpowiedni suplement diety. W sprzedaży dostępnych jest wiele tabletek na nadmiar wody w organizmie. Dobrze dobrane preparaty tego typu mogą być dla nas niezastąpioną pomocą.
Spis Treści
Zatrzymanie wody w organizmie – co to za zjawisko?
Zatrzymywanie wody w organizmie (czyli retencja wody) to zjawisko mające związek z zachwianą gospodarką wodno-elektrolitową i brakiem równowagi pomiędzy przyjmowanymi a wydalanymi płynami. Innymi słowy, na skutek nadmiaru jonów sodu w diecie lub z powodu innych czynników nasz organizm zaczyna magazynować wodę w tkankach zamiast ją z odpowiednią intensywnością i częstotliwością usuwać.
W wyniku retencji wody w ustroju dochodzi do szeregu dokuczliwych objawów, które nie tylko odbijają się negatywnie na naszym samopoczuciu, ale i na wyglądzie.
Najczęściej obserwowane objawy zatrzymania wody w organizmie:
- ciało jest obrzmiałe, wydaje się „napompowane”, następuje wzrost masy ciała, zwiększają się obwody ciała,
- skumulowana w tkance podskórnej woda powoduje obrzęki, widoczne są one głównie w na palcach dłoni, w okolicy brzucha, bioder, ramion,
- nadmiar płynów w organizmie prowadzi do powstawania obrzęków nóg – uda, łydki, kostki i stopy są opuchnięte, towarzyszą nam bóle, ciężkość nóg i nadmierny nacisk na stopy, buty stają się za ciasne,
- pojawia się cellulit wodny,
- pojawia się opuchlizna wokół oczu,
- towarzyszy nam uczucie ciężkości i pełności, czujemy się, jakby nagle przybyło nam parę dodatkowych kilogramów,
- pojawia się trudność ze zbiciem wagi nawet mimo ograniczeń kalorycznych,
- jesteśmy apatyczni, osłabieni, przemęczeni,
- mamy zły nastrój,
- mamy problemy z koncentracją,
- czujemy się rozdrażnieni i rozbici.
Skąd się bierze nadmiar wody w organizmie? Najczęstsze przyczyny zatrzymywania wody w organizmie
Problem nadmiaru wody w organizmie jest dość złożony. Powody mogą być różne, a i samo zatrzymanie wody przybiera różną formę. Może to być problem przejściowy lub trwały, może być spowodowany czynnikami hormonalnymi, fizjologicznymi (np. menopauza, ciąża), środowiskowymi, związanymi z trybem życia, a także chorobowymi (np. choroby tarczycy, choroby układu sercowo-naczyniowego).
W tym ostatnim przypadku, kiedy zatrzymywanie wody w organizmie, jest powiązane z chorobą, najlepiej skonsultować ten fakt z lekarzem, który wskaże nam dalsze postępowanie. Częstą przyczyną nadmiaru wody w organizmie jest, paradoksalnie, za mała ilość spożywanej wody. Organizm w reakcji obronnej przed odwodnieniem, przechodzi w tryb oszczędny i zaczyna gromadzić wodę. Istnieje także kilka innych przyczyn zatrzymania wody w organizmie.
Jeśli retencja wody w organizmie ma charakter sporadyczny i przejściowy (np. ma miejsce z powodu zbliżającej się miesiączki), niewiele musimy robić, objawy zazwyczaj same ustępują. Natomiast jeśli nadmiar wody w organizmie jest zjawiskiem trwałym albo często powtarzającym się, warto wprowadzić kilka zmian w trybie życia, między innymi zmodyfikować sposób odżywiania, głównie pod kątem zmniejszenia ilości sodu. Warto również zastosować odpowiedni suplement diety, który pozwoli nam skutecznie uwolnić się od obrzęków ciała i innych dokuczliwych objawów.
Najczęstsze przyczyny zatrzymywania wody w organizmie:
- Nadchodząca miesiączka. Na skutek zwiększonej produkcji estrogenów gromadzi się w naszym organizmie więcej wody, ciało staje się obrzmiałe, a waga wskazuje większą ilość kilogramów. Objawy ustępują najczęściej w pierwszych dniach miesiączki. Do nadmiaru wody w organizmie może też dochodzić na skutek zmian hormonalnych w okresie menopauzalnym i w ciąży oraz w innych sytuacjach, kiedy mamy do czynienia z gwałtownymi wahaniami poziomu hormonów.
- Niedobór wody w diecie. Kiedy spożywamy mało płynów (mniej niż 1,5-2 litry na dobę), w organizmie zwiększa się produkcja hormonu o nazwie wazopresyna (ma ona za zadanie dbać o równowagę płynów w ustroju). W przypadku zmniejszonej podaży wody w organizmie wazopresyna oddziałuje na pracę nerek, sprawiając, że produkują one bardziej zagęszczony mocz (tym samym mniejsze ilości wody oddawane są do moczu, więcej wody zostaje w organizmie).
- Zbyt uboga dieta. Będąc na restrykcyjnej diecie odchudzającej albo jedząc za dużo przetworzonej, śmieciowej żywności, a za mało zdrowych, naturalnych produktów, łatwo o niedobory pewnych składników odżywczych mogących mieć wpływ na nadmierne gromadzenie wody w organizmie. Chodzi tu głównie o białko, którego jednym z zadań jest wiązanie wody. Deficyty białka powodują, że płyny fizjologiczne przesączają się przez ściany naczyń krwionośnych, po czym kumulują się w przestrzeni międzykomórkowej i powodują obrzęki. Również niedostatki potasu w diecie mogą być przyczyną zatrzymywania wody w organizmie.
- Nadmiar soli w diecie. Chodzi tutaj zarówno o dosalanie potraw, jak i spożywanie produktów bogatych w sól (np. chipsy, słone paluszki i inne słone przekąski, konserwy, parówki, pasztety i inne wysoko przetworzone wędliny, produkty wędzone, anchois, bekon, żółte sery, sos sojowy, słone przyprawy, gotowe dania, fast foody, gotowe sosy). Główny składnik soli, czyli sód, wiąże wodę w tkankach i sprzyja jej gromadzeniu się.
- Nadużywanie alkoholu. Przez picie alkoholu naczynia krwionośne ulegają rozszerzeniu. To z kolei prowadzi do intensywniejszego przesączania się płynów do tkanek i ich nadmiernego magazynowania zamiast wydalania.
- Mała aktywność fizyczna, siedzący tryb życia, zbyt długotrwałe przebywanie w jednej pozycji. Jeśli mało się ruszamy, nie uprawiamy żadnego sportu, a większość dnia spędzamy w pozycji siedzącej lub leżącej, nasza krew krąży zbyt wolno. Słabe krążenie krwi z kolei wywołuje zastój płynów w ustroju i obrzęki ciała.
- Niepoprawne funkcjonowanie naczyń włosowatych, wahania ciśnienia. Rolą naczyń włosowatych jest wymiana substancji pokarmowych i gazów pomiędzy krwią a tkankami. Zjawisko to zachodzi dzięki różnicom ciśnienia. Jeśli zmiany ciśnienia przebiegają w nieprawidłowy sposób, nadmierne ilości wody mogą być kumulowane w tkankach.
- Niektóre choroby, w tym: choroby układu krążenia (np. nadciśnienie, niewydolność serca, żylaki), cukrzyca, choroby wątroby, niedoczynność tarczycy, choroby nerek, niedokrwistość.
- Przyjmowanie niektórych leków, np. antykoncepcyjnych, sterydów, niesteroidowych leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych, obniżających ciśnienie krwi.
Jak pozbyć się wody z organizmu?
Jak pozbyć się nadmiaru wody z organizmu? Oto proste sposoby:
Po pierwsze, zdrowa zbilansowana dieta z ograniczoną ilością soli
Jeśli mamy tendencję do intensywnego dosalania potraw, warto ograniczyć ten nawyk. Zamiast dużych ilości soli i przypraw z zawartością soli możemy stosować więcej ziół. Unikać powinniśmy także słonych przekąsek, zup w proszku, dań instant, gotowej żywności, słonych wędlin i wszelkich wysoko przetworzonych produktów.
Zamiast nich w naszym menu powinny się znaleźć:
- świeże warzywa i owoce w znacznych ilościach (dzięki zawartym w nich bioflawonoidom uszczelniają naczynia krwionośne i przeciwdziałają kumulowaniu wody w organizmie),
- produkty z dużą zawartością białka takie jak ryby, sery twarogowe, jogurty, kefiry, maślanki, jajka, chude mięso (białko przeciwdziała przesączaniu się wody przez naczynka krwionośne i limfatyczne i zapobiega jej zbieraniu się w tkance podskórnej),
- orzechy, nasiona, produkty z pełnego ziarna zbóż (obfitują w elektrolity takie jak wapń, magnez, potas ważne dla zachowania równowagi wodnej w ustroju).
Pod drugie, odpowiednia ilość wypijanych płynów
Powinniśmy zadbać o regularne nawadnianie ciała. Warto dziennie wypijać około 1,5 – 2 litry wody, a do tego korzystać też z innych napojów takich jak: niesłodzone soki, woda wzbogacona świeżo wyciśniętym sokiem (np. z cytryn, pomarańczy), koktajle z blendera z owoców i warzyw, zielona herbata, domowe kompoty, herbatki ziołowe i owocowe. Unikać zaś powinniśmy słodzonych kolorowych napojów i alkoholu.
Po trzecie, więcej aktywności fizycznej
Warto wprowadzić do grafiku zajęć regularną aktywność fizyczną w dowolnej formie (np. bieganie, fitness, siłownię, pływanie, szybkie marsze itp.). W ten sposób poprawimy przepływ krwi i limfy oraz wyregulujemy gospodarkę wodną w ustroju.
Jeśli mamy pracę siedzącą, warto robić sobie krótkie przerwy co jakiś czas na rozprostowanie nóg i rozciągnięcie się czy zrobienie kilku kroków lub prostych ćwiczeń. Jeśli dużo czasu spędzamy w samochodzie, być może moglibyśmy ograniczyć jazdę (choćby w pewnym stopniu) kosztem chodzenia.
Po czwarte, stosowanie preparatów i ziół wspomagających usuwanie nadmiaru wody
Stosowanie ziół lub gotowych preparatów roślinnych przyspiesza i nasila proces usuwania nadmiaru wody z organizmu. Szczególnie jeśli problem jest znaczny albo jeśli oczekujemy szybkich efektów, warto z nich korzystać.
Surowce roślinne stymulujące usuwanie wody z organizmu:
- pokrzywa zwyczajna,
- nawłoć,
- skrzyp polny,
- mniszek lekarski,
- chlorella i spirulina,
- pietruszka,
- yerba mate,
- brzoza brodawkowata,
- czystek,
- żurawina,
- zielona herbata.
Tabletki na usuwanie nadmiaru wody z organizmu
W aptekach internetowych i stacjonarnych można znaleźć spory wybór tabletek regulujących poziom wody w organizmie. Są to suplementy diety głównie oparte na kompozycjach ziół o właściwościach moczopędnych. Nasilając produkcję moczu, przyspieszają usuwanie wody z ciała. Można co prawda poprzestać na piciu naparów, np. z pokrzywy, ale wieloskładnikowe tabletki lub kapsułki zapewniają o wiele więcej. Za sprawą kompleksu kilku różnych substancji czynnych wykazują większą skuteczność i szersze działanie niż pojedyncze zioła, a co więcej, są wygodniejsze w użyciu.
Często w składach preparatów ułatwiających usuwanie wody z organizmu można znaleźć także zioła lub algi, które podkręcają metabolizm i oczyszczają organizm, co jest ich ważną zaletą. Dzięki temu mamy szansę pozbyć się nadmiaru wody, ale także kilku zbędnych kilogramów i szkodliwych, zalegających w tkankach toksyn.
Najlepsze tabletki usuwające nadmiar wody
Wybór suplementów diety na usuwanie nadmiaru wody jest duży. Jednym z najlepszych jest Spirulin Plus – rozbudowany preparat na bazie spiruliny, chlorelli i drogocennych ziół. Dzięki bogatej kompozycji składników ma bardzo szerokie spektrum działania.
Spirulina to alga z rodziny sinic, która z uwagi na silne działanie prozdrowotne, od jakiegoś czasu robi furorę na rynku suplementów diety. Spirulina ma właściwości oczyszczające, uodparniające, odchudzające, rewitalizujące i odkwaszające. Stymuluje też usuwanie nadmiaru wody z organizmu wraz ze szkodliwymi substancjami zalegającymi w naszym ciele.
Spirulin Plus to nie tylko algi!
W sklepach internetowych można znaleźć sporo preparatów ze spiruliną, ale Spirulin Plus wyróżnia się bardzo zasobnym i trafnym składem, w którym obok niebiesko-zielonej algi znajdziemy także: chlorellę, mniszek lekarski, pokrzywę, zieloną herbatę, lucernę siewną i cynk.
W czasie kuracji z udziałem Spirulin Plus organizm nie tylko pozbywa się nadmiaru wody, suplement pozytywnie wpływa także na inne procesy:
- Odkwasza i usuwa toksyny. Część składników ma właściwości alkalizujące, dzięki czemu nasz organizm szybko odzyskuje właściwe pH.
- Pobudza metabolizm do działania, dzięki czemu stymulowane jest spalanie kalorii, usprawnione też zostaje trawienie tłuszczów i węglowodanów.
- Hamuje uczucie łaknienia. Mniej podjadamy, mamy mniejszą ochotę na słodycze i przekąski, nasze posiłki są mniejsze, tym samym gubienie zbędnych kilogramów staje się łatwiejsze.
- Ponieważ zawiera substancje moczopędne, normuje ilość płynów w ustroju i przyspiesza usuwanie nadmiaru wody, tym samym prowadzi do spadku masy ciała i redukcji obrzęków i cellulitu wodnego.
- Poprawia kondycję skóry, włosów i paznokci.
- Dodaje energii i siły, poprawia samopoczucie.
Dobre opinie i łatwa dostępność
Spirulin Plus zbiera pozytywne opinie internautów, którzy chwalą go za skuteczność zgodną z deklaracjami producenta. W zalecanym czasie kuracji, to jest do 90 dni, odnotowują wyraźny przypływ energii, spadek wagi, poprawę wyglądu, redukcję obrzęków ciała, brak dyskomfortu ruchowego i uczucia ociężałości oraz lepsze samopoczucie.
14 komentarzy
Mam z tym ciągły problem, co jakiś czas puchnę i w badaniach wychodzi że mam za dużo wody. Kiedyś stosowałam tylko naturalne metody, tylko że nie są za skuteczne, więc nie polecam. Tabletki mam od niedawna ale działają fantastycznie więc możecie brać bez żadnego ryzyka.
Nadmiar wody jest bardzo niebezpieczny. Jak zbiera się w brzuchu lub udach to można się poważnie rozchorować. Wpływa też na wygląd skóry, robi się szara i od razu wychodzi cellulit. Lepiej wybrać się do apteki i pogadać co pomoże, ja kupiłam tabletki ze spiruliną i po kłopocie.
Zgadzam się, są dobre, zwłaszcza Spirulin, te algi robią z organizmem cuda, nawet nie wiedziałam, dopóki koleżanka mi nie powiedziała. Dziwiłam się że ja chodzę czasami nabrzmiała a ona nigdy. Dodatkowo pomagają pozbyć się tłuszczyku, więc mam wszystko w jednym.
To nie do końca jest tak jak piszecie. Spirulina czy inne tabletki pomogą lecz nie w stu procentach. Wystarczy pić większe ilości wody, tak ze 2 litry dziennie, a organizm sam zacznie się jej pozbywać. Jak pijecie za mało to zaczyna ją magazynować. Gdzieś o tym czytałam, spróbowałam tej metody i u mnie działa. Po co faszerować się kolejnymi tabletkami.
Ok, ale jak się zapomina o regularnym piciu, to potem tylko tabletki mogą pomóc. Zresztą ja mam problemy z duża ilością wody w ciele zawsze przed urlopem. Najwięcej spraw do załatwienia, stres, niewłaściwe odżywianie i nie mieszczę się w kostium. Dlatego biorę tabletki i to właśnie Spirulin i nadal wchodzę w swój rozmiar.
Dobra jest metoda łączona. Tabletki zawsze warto mieć pod ręką, w sytuacjach awaryjnych, tak jak pisze Danka, ale na co dzień lepiej połączyć je z naturalnymi sposobami. Woda z cytryną lub zioła moczopędne tak samo działają.
Tak samo, ale wolniej. Dlaczego mam się męczyć i przypominać słonia, kiedy mogę szybko usunąć wodę. Trochę przesadzacie z tą awersją do tabletek, przeczytajcie skład Spirulin Plus to przekonacie się że nie ma tam nic co może zaszkodzić. Wszystko naturalne, a działanie kompleksowe, od usuwania wody po odchudzanie. Ja kupuję.
Ja też! Jak mam pamiętać o tych wszystkich dietach itp. to mi się nie chce. Dziewczyny, przecież bierzemy tabletki na inne dolegliwości, to możemy i na wodę w organizmie. Kiedyś śmiałam się ja widziałam reklamy w telewizji, ale jak nie weszłam w spodnie to zmieniłam zdanie. Okazało się że nie przytyłam, tylko miałam problem z wodą. Kilka tabletek i wszystko wróciło do normy, więc nie rozumiem po co takie halo.
Po to że to kolejne tabletki i naciąganie na kasę. Jak są sposoby naturalne to po co płacić koncernom.
Po to kochana, że zatrudniają ludzi, którzy wiedzą lepiej od twojej babci jaki lek może na co pomóc. Tabletki rzeczywiście mają w większości ekologiczny, roślinny skład i na pewno nie zaszkodzą. Jak nie chcesz brać to nie musisz, nikt cię nie zmusza. Ja zawsze w domu takie mam i biorę kiedy czuję się nabrzmiała i opuchnięta.
Przecież przez te obrzeki można zwariować, w nic się człowiek nie mieści i czuje się gruby. Nie wierzę, że sam organizm może pozbyć się wody, wolę mu pomóc. Spirulinu jeszcze nie brałam, ale ten opis wygląda interesująco, zresztą pogrzebałam w innych miejscach, popytałam farmaceuty i wszystko się zgadza, ma takie szerokie działanie jak opisują.
Właśnie, po co łykać codziennie kilka albo i więcej tabletek, osobno na wodę, osobno na odchudzanie i na metabolizm, jak można jedną. Tak samo z ziołami, komu chce się przez cały czas pić zieloną herbatę, napary z pokrzywy i mniszka, jak wszystko jest w tabletce. Suplementy działają i to jest potwierdzone.
Algi to nie jest nowość, świetnie wpływają na organizm, mają same substancje odżywcze, białka witaminy. Są też w kosmetykach i nie szkodzą, więc dlaczego nie mają pomóc w tabletkach na nadmiar wody. Spirulin Plus rozwiązał większość moich problemów, miałam wysoki stopień zakwaszenia, za dużo tłuszczu, wody, byłam ciągle osłabiona i żadne diety cud na to nie pomagały. Spirulina poradziła sobie błyskawicznie, a efekty są już po kilku dniach, nie mam żadnych toksyn które mi szkodziły.
Dzięki tabletkom ze spiruliną wzmocniłam odporność, nie biorą mnie żadne infekcje, a woda zeszła ze mnie lepiej niż po środkach moczopędnych. Super wpływa na skórę, już nie mam nawet śladu cellulitu, a dodatkowo przestałam przybierać na wadze. Spirolin faktycznie hamuje łaknienie i w końcu nie podjadam między posiłkami.